sobota, 11 lipca 2015

Zdjęcia z 07.07.2015
Wyprawa do źródlisk w Laszkach.
hmmm... wyprawa... w linii prostej to ok 1km ode mnie :)
Tak blisko... a tak dawno tam nie byłam...
Źródliska to kawałek lasku, (ok 4ha) i kawałek łąki, w którym swoje źródło ma mała rzeczka, której wody ostatecznie zasilają Raszynkę, a wcześniej stawy hodowlane.
 Pamiętam, moje pierwsze spotkanie z tym źródełkiem, to było coś niesamowitego... do tamtej pory myślałam, że wszelakie źródła są jedynie w górach...
No i tym razem zawiodłam się okropnie...
Kiedyś była tam dróżka, bardzo wąska, ale jednak dróżka przez las, na łąkę śródleśną, na której biło źródełko.
 Dziś nie ma żadnej ścieżki, żadnego znaku, że jest tam pomnik przyrody, nic co zachęcałoby do poznania, podziwiania, do jakiegokolwiek ukłonu w stronę natury...
 Wybrałam się z dwójką znajomych dzieci, łaziliśmy po chaszczach, ale nie znaleźliśmy tej łączki ze źródełkiem... Pójdę tam jeszcze raz sama, a że uparta jestem to znajdę.

 Chciałabym tu przytoczyć fragment dokumentu:

" PROGNOZA ODDZIAŁYWANIA NA ŚRODOWISKO
USTALEŃ PROJEKTU STUDIUM UWARUNKOWAŃ I KIERUNKÓW ZAGOSPODAROWANIA PRZESTRZENNEGO GMINY RASZYN

W wyniku analizy istniejących uwarunkowań środowiskowych, jako główne problemy z
zakresu ochrony środowiska zostały określone:
- nie w pełni rozwinięta sieć infrastruktury wodno-kanalizacyjnej i wiążące się z tym
zanieczyszczenia wód oraz gleb,
- wzrost zanieczyszczeń powietrza i pogarszający się klimat akustyczny w strefach
oddziaływania głównych ciągów komunikacyjnych,
- niski stan czystości wód powierzchniowych (pozaklasowy),
- lokalizacja inwestycji na terenach cennych przyrodniczo,
- rosnąca presja turystyczna na tereny najcenniejsze przyrodniczo,
- presja inwestycyjna na tereny dotychczas otwarte,
- stosowanie pestycydów w uprawie roślin. "

Ogólnie wszystko jasne, jedynie ten fragment który pogrubiłam chciałabym poddać w dyskusję...
 Z jednej strony, dużo ludzi może płoszyć zwierzęta, śmiecić i działać na niekorzyść środowiska;
z drugiej strony, wydaje mi się, że każdy przyrodniczo ważny element środowiska powinien istnieć w świadomości, przynajmniej okolicznych mieszkańców, inaczej, jak mają dbać o niego?
A Źródliska są jakby zupełnie zapomniane... Figurują w dokumentach, do których przeciętny mieszkaniec nie dociera, nie mówiąc już o ewentualnych turystach. Czy to dobrze?
 Mało ludzi tam chodzi... Mało też ludzi wie, w jakim niezwykłym miejscu żyją...
No nie wiem... ciekawa jestem opinii specjalistów od ochrony środowiska: czy gdyby zrobić ścieżkę do źródlisk, zagroziłoby to w jakiś sposób żyjącym tam przedstawicielom fauny i flory? lub zaburzyłoby w jakiś sposób równowagę hydrologiczną?

Na zakończenie: coś jednak sfotografowałam na łączce śródleśnej w Źródliskach:
Przestrojnik trawnik Aphantopus hyperantus


i Czerwończyk dukacik Lyceana virgaureae




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz